Nowy „Thor” zapowiada się iście gwiazdorsko. Do Chrisa Hemswortha, Natalie Portman, Christiana Bale’a i Tessy Thompson dołączył ostatnio Russell Crowe. Za reżyserię odpowiada Taika Waititi. 

Film będzie kontynuacją serii, w której grali już Chris Hemsworth jako Thor, Natalie Portman jako Jane Foster (będzie to powrót postaci z filmu „Thor: Mroczny świat) i Tessa Thompson jako Walkiria. Wiadomo także, że Christian Bale zagra boga Gorra, który będzie czarnym charakterem, natomiast to, kogo zagra Russell Crowe jest nadal tajemnicą. Na ekranie zobaczymy także Jaimie Alexander jako Sif oraz Taikę Waititi, który oprócz tego, że w filmie zagra, to będzie odpowiedzialny za reżyserię oraz scenariusz. 

Pojawiają się także głosy, że w filmie pojawią się także postaci ze „Strażników Galaktyki”, co by oznaczało, że w filmie zobaczymy także m.in. Vina Diesela i Bradley Coopera. A jeśli powróciliby także aktorzy z poprzedniego „Thor: Ragnarok”, w obsadzie znaleźliby się także Matt Damon i Sam Neill. 

Obecnie film jest produkowany w Australii. Premiera zapowiedziana jest na 2022 rok. 

Kinga Majchrzak 

źródło: Deadline.com, Polygon.com