„Film balkonowy” – najnowszy film Pawła Łozińskiego, reżysera takich filmów jak „Miejsce urodzenia” czy „Nawet nie wiesz, jak bardzo cię kocham” 8 kwietnia wejdzie do kin. Od 17 kwietnia będzie dostępny na HBO Max.

„Film balkonowy” ma zaskakująco proste założenie. Reżyser filmu stanął na balkonie, ustawił kamerę, włączył dźwięk i czekał na potencjalnych bohaterów. Z mieszkania na Saskiej Kępie, przez kilka lat obserwował spacerujących, rozmawiających ze sobą, zamyślonych, przeżywających swoje życie, ludzi.

Na początku byłem nieśmiały, bo nie wiedziałem, jak ludzi zaczepić. Głupio tak krzyczeć z góry: dzień dobry, tu jestem, robię film, szukam bohatera, proszę się zatrzymać, opowiedzieć historię swojego życia. Ale jak zrozumiałem, że to działa i ludzi to nie krępuje, a raczej zaciekawia i śmieszy nawet, bo człowiek zatrzymany na środku ulicy i zapytany o sens życia myśli sobie, że to jakiś żart, uwierzyłem, że „Film balkonowy” powstanie. – mówił reżyser w podcaście Polityki, Kultura na weekend.

„Film balkonowy” został wyróżniony na festiwalach w Locarno, Biarritz oraz podczas 18. Millenium Docs Againt Gravity. Otrzymał również trzy nominacje do Polskich Nagród Filmowych Orły, w kategoriach: najlepszy film dokumentalny, najlepsza reżyseria i najlepszy montaż. Film, jak opowiadał Paweł Łoziński, powstawał aż dwa lata. Reżyser podczas pracy „łapał” ludzi przechodzących pod jego balkonem. Szukał tych, którzy chcieli się zatrzymać i coś o sobie, o życiu, opowiedzieć.

Film, współfinansowany przez Polski Instytut Sztuki Filmowej, będzie można oglądać w kinach od 8 kwietnia.

Julia Smoleń