Taylor Sheridan, scenarzysta nominowany do Oscara za film „Aż do piekła” (2016), pracuje nad kolejnym, po „Wind River. Na przeklętej ziemi” (2017), thrillerem, który sam wyreżyseruje. „Those Whose Wish Me Dead”, bo o tym tytule mowa, powstaje w oparciu o powieść kryminalną Michaela Koryty, której głównym bohaterem jest Jace Wilson – przypadkowy świadek brutalnego morderstwa. Na ekranie zobaczymy Angelinę Jolie i chociaż szczegóły jej roli nie są jeszcze znane, można zakładać, że postać aktorki okaże się kluczowa zarówno dla fabuły, jak i samej narracji, która ma zostać poprowadzona z kobiecej perspektywy. 

Książkowa opowieść Koryty rozgrywa się w scenerii leśno-górzystych rejonów amerykańskiej Montany. 14-letni bohater trafia tam pod fałszywym imieniem i nazwiskiem, by – w ramach programu ochrony świadków – wziąć udział w obozie survivalowym dla trudnej młodzieży, a tym samym uniknąć, najpewniej śmiertelnego, spotkania z mordercami, którzy pozostają nieuchwytni dla organów ścigania. Poszukując chłopca, zabójcy masakrują wszystkich tych, którzy stają im na drodze do celu. Ważny, choć rozwijany w tle kryminalnej intrygi, wątek stanowią pożary lasów – cała akcja niejako toczy się zresztą w ogniu. Warto tutaj jednak zaznaczyć, że scenariusz Sheridana jest raczej luźną adaptacją oryginału, przy czym sam fabularny schemat najpewniej zostanie powtórzony. 

Prace nad „Those Who Wish Me Dead” rozpoczną się w maju, zaraz po zakończeniu zdjęć do drugiego sezonu serialu „Yellowstone”, czyli westernu z Kevinem Costnerem, opowiadającego o rodzinie Duttonów, kontrolującej największe sąsiadujące ze sobą farmy w USA, którego Sheridan jest scenarzystą i reżyserem. Dla Jolie będzie to drugi, po kontynuacji Disnejowskiej „Czarownicy”, której premierę zapowiedziano na 29 maja 2020, udział w kinowej produkcji od 2015 roku i filmu „Nad morzem” (2015) w jej reżyserii. 

Alicja Muller
źródło: hollywoodreporter.com