Image
Miles Teller

“Czarny telefon” Scotta Derricksona okazał się świetnym, rasowym horrorem na wakacyjny czas. Zobaczymy, jak reżyser poradzi sobie ze zgoła innym gatunkiem. Jego kolejny projekt to pełna akcji historia miłosna pod tytułem “The Gorge”, w której najprawdopodobniej zobaczymy właśnie Tellera.

Zachwycił wszystkich rolą Roostera w “Top Gun Maverick”, absolutnym hicie tego lata. Stało się tak między innymi za sprawą uderzającego podobieństwa Tellera do swojego filmowego ojca, Goose’a. Kamera go kocha, co stało się jasne po premierze “Whiplash” Damiena Chazelle’a. W “The Gorge” Miles Teller ma zagrać główną rolę - właśnie negocjuje warunki kontraktu.

Szczegóły dotyczące fabuły filmu póki co pozostają tajemnicą. Dowodem, że jest na co czekać, niech będzie obecność scenariusza “The Gorge” w publikacji “The Black List” - spisie najciekawszych scenariuszy Hollywood, których jeszcze nie przeniesiono na ekran. Jego autorem jest Zach Dean, który ma w portfolio takie tytuły jak “24 godziny po śmierci” czy “Wojna o jutro”.

“The Gorge” powstanie dla studia Skydance, pod którego skrzydłami nakręcono także “Top Gun: Maverick”. Blockbuster z Tomem Cruisem (i Milesem Tellerem) pozostaje zresztą liderem klasyfikacji najlepiej zarabiających tytułów 2022 roku. Drugi producent nowego projektu Derricksona to Crooked Highway, którego właścicielem jest on sam. Na ten moment nie znamy jeszcze daty premiery “The Gorge”.

Monika Żelazko