Fiona Weir, Helena Coan i Tonia Mishali – trzy kobiety zdecydują, do której z naszych rodzimych produkcji trafi w tym roku 100 tysięcy złotych od Dominika Kulczyk Productions. Jakie filmy przybliżą im polską kinematografię?
Zacznijmy od mocnego uderzenia. „Magnezja” Macieja Bochnaka to – podobnie jak jego poprzedni film, „Disco polo” – prawdziwa jazda bez trzymanki! Spaghetti western po polsku, który bardziej niż włoskie danie makaronowe przypomina właściwie swojski groch z kapustą, jednak w tym szaleństwie jest metoda! Rodzinny gang Lewenfiszów, sowieccy bandyci, tajemniczy wypadek, morderstwo w afekcie, podkop do banku, zaszłości z przeszłości, parada atrakcji, będzie się działo!
Powroty do dobrych emocji to nasza specjalność! Łukasza Grzegorzka offcamerowa widownia zapamiętała dzięki świetnemu „Kamperowi” i niemniej udanej „Córce trenera”. W tym roku zobaczymy „Moje wspaniałe życie” z Agatą Buzek w roli głównej. Jej bohaterka wpadnie w istny wir wydarzeń związanych tak z pracą, jak i z życiem prywatnym/rodzinnym.
W konkursie jak zwykle nie zabraknie energii młodości. „Ostatni komers” to orzeźwiający debiut Dawida Nickela. Inspirowany powieścią Anny Cieplak „Ma być czysto”, niewymuszony i poruszająco naturalny portret środowiska nastolatków, stawiających pierwsze kroki ku dorosłości. „Każdy ma swoje lato” Tomasza Jurkiewicza zapowiada się na bezpretensjonalny obraz pewnego wakacyjnego uczucia. W zakochanych wcielili się aktorzy młodego pokolenia, których publiczność festiwalowa powinna już dobrze znać: Nicolas Przygoda („Plac zabaw”, „Wilkołak”) i Sandra Drzymalska („Sexify” czy wspomniany „Ostatni komers”).
Widzowie kochają też filmy opartych na faktach. „25 lat niewinności. Sprawa Tomka Komendy” to ekranowe świadectwo historii, która wstrząsnęła całą Polską. Jan Holoubek wziął na warsztat niezwykły przypadek mężczyzny skazanego na 25 lat więzienia za morderstwo i gwałt, których nie popełnił. Znakomite role Piotra Trojana i Agaty Kuleszy, którzy wcielili się w pokrzywdzonych syna i matkę.
Zupełnie inne podejście do tematyki kryminalnej stworzyło projekt „Najmro. Kocha, kradnie, szanuje”. Kolorowe dzieło Mateusza Rakowicza to komedia akcji, dla której scenariusza inspirację stanowił Zdzisław Najmrodzki, legenda prlowskiego półświatka. W roli głównej mistrz ekranowych metamorfoz – Dawid Ogrodnik.
Komedię reprezentować będą także trzy inne tytuły. Aleksander Pietrzak, reżyser „Juliusza”, cieszącego się powodzeniem na naszym festiwalu dwa lata temu, powraca z przebojową „Czarną owcą”, która wywróci życie pewnej rodziny do góry nogami. „Biały potok” Michała Grzybowskiego to pełna absurdów historia z życia dwóch małżeństw, gdzie w jednej z głównych ról wystąpił Marcin Dorociński. Z kolei „Jakoś to będzie” Sylwestra Jakimowa portretuje trzech przyjaciół z dzieciństwa, którzy są już po trzydziestce, ale czas stanął dla nich w miejscu: nadal mieszkają w tej samej dzielnicy, nadal z rodzicami i nadal kombinują, jak zmienić swoje życie.
Zajrzymy również za kulisy pracy niezależnych artystów. Niecodzienną odsłonę świata teatru prezentują „Amatorzy” w reżyserii Iwony Siekierzyńskiej. Kiedy teatr „Biuro Rzeczy Osobistych”, złożony z osób niepełnosprawnych intelektualnie, wygrywa festiwal, wszyscy stają przed wielką szansą, ale i wyzwaniem: nagrodą jest bowiem możliwość zrealizowania profesjonalnego spektaklu. Natomiast „Hura, wciąż żyjemy!” Agnieszki Polskiej to intrygujący, dość eksperymentalny projekt. Grupa (jakżeby inaczej!) offowych twórców czeka na powrót charyzmatycznego Reżysera, który zniknął bez śladu. Czas oczekiwania sprzyja prezentacji galerii nietuzinkowych postaci.