Image
sabaya

Kino porusza, inspiruje, podnosi na duchu. W aktualnych czasach jest nam to potrzebne bardziej, niż kiedykolwiek.

Nasz Dyrektor Programowy Grzegorz Stępniak wskazał 3 filmy z programu 15. Mastercard OFF CAMERA które udowadniają terapeutyzującą moc kina. Oto one:

„Sabaya i jej kino” (reż. Orit Fouks Rotem) Izraelska reżyserka, wychodząc od swojego pedagogicznego doświadczenia, opiera swój film na dość prostym pomyśle. Osiem kobiet z Izraela i Palestyny spotyka się na warsztatach filmowych prowadzonych przez początkującą twórczynię. Odmienne doświadczenie, pochodzenie, wyznawana religia, orientacja seksualna i klasa bohaterek z początku stanowią poważną przepaść społeczną i kulturową. Z czasem jednak, poprzez medium filmowe, postacie zbliżają się do siebie na zaskakujące sposoby, przepracowując swe traumy i codzienne problemy.

„Murina” (reż. Antoneta Alamat Kusijanović) Pochodząca z Chorwacji reżyserka opowiada, wykorzystując schematy kina inicjacyjnego, o buncie i dorastaniu do niego swej nastoletniej bohaterki. W wyniku niespodziewanych odwiedzin przyjaciela rodziny z przeszłości, na uroczej i zdawałoby się iście rajskiej wyspie, szesnastoletnia Julija wpada na prosty i genialny plan jak wreszcie wygrać z ciemiężącym ją i jej matkę na każdym kroku patriarchalnym systemem, uosabianym tu przez bezwzględnego i szorstkiego ojca dziewczyny.

„La Mif” (reż. Fred Baillif) Akcja filmu byłego pracownika socjalnego rozgrywa się w domu opieki dla nastoletnich dziewczyn w Szwajcarii. To ich oczami oglądamy trudną rzeczywistość i świat, z którego każda z nich ucieka, w jakim przemoc domowa i systemowa są na porządku dziennym. Bohaterki i ich opiekunka tworzą nie tyle jednak zgraną paczkę, co rodzaj ponowoczesnej, patchworkowej rodziny, wyznaczanej nie przez więzy krwi, a przez dawane sobie wzajemne wsparcie i bezinteresowną pomoc.