Image
fot. kadr z filmu

Undergroundowy punk, pokątnie wydawane broszury o feminizmie, amerykańska prowincja – tak można w skrócie opisać nowy projekt Amy Poehler. Aktorka wraca na sprawdzone tereny, by opowiedzieć historię 16-latki, która budzi w sobie buntowniczego ducha.

Amy Poehler umie opowiadać o feminizmie. Wplata jego elementy w projekty, którymi się zajmuje. Prowadzi też profil na Facebooku, „Amy Poehler's Smart Girls”, opowiadający o dziewczynkach i nastolatkach, które inspirują inne swoimi inicjatywami i ciężką pracą. Te historie i ich bohaterki są realne, ale Poehler nie rezygnuje z fikcyjnych opowieści. Kolejną, którą przygotowuje, jest „Moxie”. Reżyserowany przez aktorkę film ma opowiadać o 16-letniej Vivian Carter, amerykańskiej licealistce mieszkającej w małym miasteczku. Dziewczyna dowiaduje się, że w przeszłości jej mama działała w ruchu Riot Grrrl – inicjatywie, która miała zwalczać seksizm na scenie punkowej. Riot Grrrl zaczęło działać w latach 90. i było inspirowane takimi postaciami, jak Joan Jett czy Patti Smith. Punkowa działalność mamy popycha Vivian do walki z seksizmem w jej szkole. Dziewczyna rozpoczyna rewolucję.

Można powiedzieć, że Poehler opowiadała już historię o małomiasteczkowej walce o zmiany w mentalności mieszkańców. I była to opowieść prowadzona z niesamowitym wdziękiem i humorem – mowa o serialu „Parks and Recreation”, gdzie Poehler grała główną rolę, a także pracowała jako producentka i scenarzystka. Jej bohaterka, Leslie Knope, była zafiksowana na punkcie swojej pracy w urzędzie miasta. Jej oddanie i skłonność do poświęceń sprawiły, że Pawnee w stanie Indiana stało się lepszym miejscem. Nic nie udałoby się też bez przyjaciół Leslie, których ta jednak często musiała przekonywać do działania przy pomocy ulotek, broszur i segregatorów z opracowanym planem działania. Co zabawne, podobną taktykę przyjmie Vivian. Ciekawe, czy rewolucja zaplanowana przez nastolatkę, będzie tak udana, jak wiele mentalnych przewrotów przeprowadzonych przez Leslie

Prace nad „Moxie” zaczną się jesienią tego roku. Film będzie można zobaczyć na platformie Netflix.

Joanna Barańska

źródło: news.avclub.com